Top of the Rock w Nowym Jorku, czyli taras widokowy a właściwie tarasy znajdujące się w kompleksie budynków Rockefeller Center należą do moich ulubionych na Manhattanie. Wiem, że kuszą mocno i One World Obserwatory czyli obserwatorium w nowym WTC (bo to setne piętro) i znajdujący się na 86 piętrze taras na Empire State Building (bo Empire to ikona). Ale gdy mamy czas i fundusze na tylko jeden wysokościowiec na Manhattanie, to moim zdaniem lepiej udać się na Top of the Rock. Zapytasz :
Dlaczego taras widokowy Top of the Rock w Nowym Jorku jest najlepszy?
Przede wszystkim dlatego, że naprawdę można tu poczuć przestrzeń. Na Top of the Rock nie ma krat tak jak na Empire State Building. Nie trzeba kombinować z aparatem, wciskać go między pręty, żeby na zdjęciu z panoramą nie było żelaznej kratki. Tu nie ma hali z oknami od podłogi po sufit, tak jak w One World Observatory. Tak, wiem przez okno też ładnie widać, ale to naprawdę totalnie inne uczucie, gdy możesz patrzeć na świat bez szyby oraz usłyszeć stłumiony zgiełk miasta (z powodu wysokości na Top of the Rock jest zaskakująco cicho).
Kolejny wielki plus tarasu widokowego Top of the Rock w Nowym Jorku:
Kilka poziomów. Super szybka winda, do której wsiadamy w podziemiach budynku zatrzymuje się na 70 piętrze. Przed nami pierwszy taras widokowy. Potem na pieszo wchodzi się wyżej, na dwa kolejne. Szczyt drapacza chmur zbudowany jest na zasadzie piramidy, tak więc im wyższy poziom, tym taras mniejszy. Tarasy na niższych poziomach mają szklane ekrany zabezpieczające, więc zdjęcia robi się albo przez szybę, albo wciska obiektyw pomiędzy szczeliny w tych ekranach. Ale na najwyższym już żadnych szyb nie ma. Na Top of the Rock charakterystyczne jest to, że na najniższym poziomie są nawet ławki do siedzenia, czego nie doświadcza się zazwyczaj przy tego typu atrakcjach (żeby ludzie nie przesiadywali zbyt długo).
Jeszcze masz wątpliwości? Dorzucę więc to :
W kompleksie Rockefeller Center dostajesz fantastyczny widok na Central Park. Nie ma takiej opcji, by zobaczyć to samo z tarasu Empire State Building. Owszem widać park z Empire, ale przysłaniają go częściowo wieżowce. Na Top of the Rock mamy po prostu wielki prostokąt zieleni, przeplatany jeziorkami, otoczony budynkami Manhattanu. Zdjęcia wychodzą po prostu piękne a Ty możesz upajać się tym widokiem bez ograniczeń w postaci kraty, szyby czy innej przeszkody. Central Parku nie zobaczysz też z One World Obserwatory (może coś tam dojrzysz, ale nie chodzi Ci przecież o jakąś plamę, gdzieś daleko, prawda?).
I na koniec największy bonus Top of the Rock w Nowym Jorku:
Widok na Empire State Building! Z tarasów widokowych Top of the Rock oglądasz w pełnej krasie budynek ikonę Nowego Jorku. Tu możesz lepiej zobaczyć charakterystyczną iglicę Empire górującą nad pozostałymi wieżowcami. Nie przejmuj się, że na dwóch pierwszych poziomach znajdują się szyby (względy bezpieczeństwa). Tak jak pisałam, na ostatnim można zrobić zdjęcia i popatrzeć na Empire już bez tego utrudnienia.
Wybierając się na taras widokowy Top of the Rock w Nowym Jorku pamiętaj :
1. O cierpliwości. W sezonie możemy utknąć w kolejce najpierw przy kasie a potem już za kasą. Niewykluczone, że posadzą nas przy ekranie i zmuszą do obejrzenia filmu na temat Rockefeller (sposób na rozładowanie kolejki)
2. U góry jest sklep z pamiątkami. Można coś kupić, oczywiście. Ale wiele pamiątek w lepszych cenach znajdzie się na poziomie parteru w licznych sklepach w Nowym Jorku
3. Kluczem do ładnych zdjęć jest odpowiednia pogoda. Spójrz w niebo. Rano, przy ostrym słońcu przejrzystość powietrza bywa słaba i nie uda Ci się zrobić dobrej panoramy. Najlepszą porą jest późne popołudnie, tak by zostać na wieczór i popatrzeć na Manhattan o zmierzchu i o zmroku.
4. Najtańszy bilet dla osoby dorosłej kosztuje 32 dolary (plus podatek, cena na kwiecień 2019). Bilety można kupić przez internet i tam zobaczyć jakie są zniżki dla dzieci i seniorów. Link znajduje się tutaj.
Na koniec chcę Ci jeszcze przypomnieć o najsłynniejszej fotografii, która chyba każdemu przywodzi od razu na myśl Nowy Jork. Myślę, że ją znasz, choć może w tej chwili nie pamiętasz czarno-białego zdjęcia robotników, którzy siedzą na belce umocowanej gdzieś wysoko pod niebem, a w tle mają panoramę Manhattanu.
Natknęłam się kiedyś w Nowym Jorku na człowieka, który odtwarza tę słynną scenę za pomocą rzeźb. Jeśli masz ochotę powrócić do kultowego zdjęcia oraz zobaczyć jak wyglądają współczesne rzeźby z kadru z lat 30-tych XX wieku, to kliknij na wytłuszczony tekst.
A jeśli chcesz być na bieżąco z wpisami Ameryka i ja to zapisz się na newsletter. Formularz znajduje się poniżej.
Good morning. Właśnie czytam Waszą książkę „Ameryka i my”. Zacząłem szukać fotek Top of the Rock i znalazłem blog. Nowy Jork chyba najbardziej mnie kręci z USA. Czytam dalej. Pozdrawiam. Artur, Koszalin
Te widoki są warte każdych pieniędzy! Koniecznie muszę wrócić do Nowego Jorku i zobaczyć go z Top of the Rock
Polecam, uważam, że nie ma w Nowym Jorku lepszej, publicznej miejscówki.
Tak tak tak! Cieszę że do Ciebie trafiłam 🙂 w NYC byłam już kilka razy, ale na Top of The Rock jeszcze nie. To mój numer 1 podczas mojej kolejnej wizyty już za 44 dni!! ??
Ha! Pewnie jak większość dałaś się omotać wielkim nazwom typu Emipre albo One World Trade Center. Tak, wiem to brzmi. A Top of the Rock tak bez szału 😉 No ale na Top widoki są jak nigdzie indziej. Witaj na blogu 🙂
Nie, nie byłam to tej pory na żadnym. Po prostu bardziej zawsze chciałam zwiedzić to, co na dole 🙂
BLOG – rewelka – świetna redakcja i ciekawe refleksje z dystansem do jakże popularnej w RP ameryczki 🙂 Nie wiem czy Państwo wiecie ale od ok. 3 lat polskie firmy sprzedają gotowe szyby i podkonstrukcje aluminiowe na fasady nowojorskich Skycrapers. Amerykańscy architekci bardzo lubią współpracować z inżynierami z Polski chwaląc ich za wysokie kompetencje w suporcie a nasze wyroby stoją wyżej technologicznie niż ich amerykańskie odpowiedniki. Szczerze mówiąc to sam jestem zaskoczony ale na dzień dzisiejszy Europa w tym obszarze technologii przetwarzania szkła fasadowego i aluminiowych systemów fasadowych stoi wyżej niż USA. Pewnie nadgonią ale mamy swoje 5 minut. Wiodącymi… Czytaj więcej »
Rewelacja. Thanks.
Proszę bardzo.
To jak my tam dolecimy to na pewno tam się wybierzemy bo faktycznie widoki z tego punku są świetne 🙂 poproszę o więcej takich informacji 🙂 fajny wpis
Będzie, będzie 😉 Oczywiście porównacie sobie kolejne wysokościowce, które opiszę i podejmiecie decyzję, ale ja polecam Top !
Ja to może juz=ż zacznę spisywać informacje bo chyba będzie tego trochę 🙂