Dwa razy w roku Biały Dom otwiera swoje bramy i zaprasza na teren ogrodów każdego kto tylko chce do nich zajrzeć. Bezpłatne wejściówki rozdawane są w dniu wycieczek, które odbywają się przez dwa dni, w sobotę i niedzielę w kwietniu i październiku. Pan X i ja byliśmy na takich spacerach kilka razy i z wielką przyjemnością chodzimy za każdym razem, mimo, iż widzieliśmy to wszystko już wcześniej. Ale ogrody są tak piękne, że szkoda nie skorzystać z okazji.
Tym razem postanowiłam, że pokażę Ci co można zobaczyć w ogrodach Białego Domu, dzieląc zdjęcia i opisy na 5 sekcji. Dodam jeszcze, że przez cały czas przygrywa orkiestra (United States Marine Band), spacer odbywamy na własną rękę, jednak pod czujnym okiem Secret Service i zgodnie z wyznaczoną trasą. To zaczynamy przegląd pt. 5 rzeczy, które można zobaczyć w ogrodach Białego Domu.
1. Biały Dom z naprawdę bliska
To jest nie lada okazja, ponieważ normalnie, każdy turysta robiący sobie zdjęcia na tle rezydencji prezydenta USA ma za plecami wysokie ogrodzenie. W ogrodach Białego Domu rezydencję można fotografować z różnych perspektyw, bliżej, dalej, brać się za detale. Popatrz tylko jak blisko można podejść.
2. Ogród imienia Jacqueline Kennedy
Jacqueline Kennedy Garden został nazwany na cześć byłej pierwszej damy, ponieważ to ona rozpoczęła na początku lat 60-tych XX wieku prace nad przywróceniem ogrodom świetności. Tragiczna śmierć prezydenta Kennedy’go przerwała projekt i Jackie Kennedy zdołała ukończyć tylko prace nad Ogrodem Różanym. Pozostał jeszcze East Garden. Następczyni Jacqueline Kennedy, czyli Lady Bird Johnson dokończyła zadanie i nazwała East Garden na cześć swojej poprzedniczki. Dziś jest to miejsce mniej lub bardziej oficjalnych spotkań. Stanęła w nim także bramka do gry w piłkę nożną (prawdopodobnie dla Barrona Trumpa, najmłodszego syna prezydenta).
3. Ogród Różany
Ogród Różany jest miejscem ze sporym trawnikiem, dlatego w Rose Garden odbywają się często oficjalne uroczystości, konferencje prasowe z udziałem zagranicznych gości (oczywiście jak jest ładna pogoda). Jednak wtedy, gdy odbywają się wiosenne i jesienne wycieczki kwitną głównie sezonowe kwiaty. Wiosną są to tulipany a jesienią lawenda, chryzantemy, są też róże, lecz tylko późne odmiany i niezbyt wiele. W Ogrodzie Różanym podczas wycieczek ustawiana jest również prezydencka mównica, tak by zwiedzający mogli sobie zrobić pamiątkowe zdjęcia. Prezydent wychodzi do ogrodu prostu z Gabinetu Owalnego, który mieści się w widocznym skrzydle. Poniżej zobaczysz charakterystyczny, owalny fragment pomieszczenia.
4. Fontanna, której nie widać w całości od strony ulicy
Fontanna znajduje się w pobliżu ogrodu warzywnego założonego przez byłą pierwszą damę Michelle Obamę. Widać ją częściowo przez ogrodzenie, natomiast posadzony dookoła żywopłot sprawia, że nie ma możliwości by zobaczyć ją w całej okazałości.
5. Ogród warzywny założony przez Michelle Obamę
Ogród istnieje od 2009 roku, choć wcześniej, były już tego typu ogrody na terenach Białego Domu. Najbardziej historyczny to ogród założony przez Eleanor Roosevelt w czasie II wojny światowej. Był to tak zwany ogród zwycięstwa. W czasie wojny żywność była racjonowana, dlatego Departament Wojny zachęcał Amerykanów do robienia własnych grządek z warzywami i owocami, które nazywano ogrodami zwycięstwa.
Zanim wejdziemy na teren ogrodów Białego Domu przechodzimy kontrolę bezpieczeństwa. Przy wejściu są dostępne książeczki, z krótką historią i objaśnieniami. Zachęcam Cię bardzo do zajrzenia do mojego poprzedniego wpisu na temat ogrodów, ponieważ przy poprzedniej okazji pokazałam go w jesiennej scenerii. Pogoda była również wspaniała, więc zdjęcia są po prostu ładne. Post, który napisałam kilka miesięcy wcześniej, z wieloma fotografiami i dodatkowymi informacjami, których nie zamieściłam w najnowszym wpisie znajdziesz tutaj :
Wycieczka po ogrodach Białego Domu
Masz ochotę na film z ostatniego spaceru? Kliknij tutaj.
A jeśli chcesz dostać ode mnie co jakiś czas mail, w którym przypomnę Ci o wpisach na blogu oraz napiszę coś od siebie, to zapisz się na newsletter. Formularz znajduje się poniżej. I oczywiście daj mi znać jak Ci się podoba w ogrodach Białego Domu. Do następnego razu!
Uwielbiam blogi turystyczne, cieszę się że mnie odwiedziłaś. Mam nadzieję, że oglądając Szczecin u mnie, czasem wrócisz myślami do miasta rodzinnego:)
Jestem w Szczecinie dwa razy w roku, wracam nie tylko myślami! 🙂 Ale nigdy nie widziałam kwitnących krokusów na Jasnych Błoniach, ponieważ wyjechałam już po tym, jak je zasadzili 🙂
Ładnie tam z tymi tulipanami i magnoliami 🙂 moja to może zakwitnie w tym roku i może jeden kwiatek wypuści 🙂
Haha! Może nie będzie tak źle, z resztą zmiany klimatyczne pewnie też widoczne w Norwegii.
Pewnie że są i mam nadzieję że w tym roku też będzie słonecznie 🙂 to co sie teraz z klimatem dzieje to jest nienormalne. Kolega z pracy w piątek wrócił z Madrytu, z tygodniowych wakacji gdzie mówił że było zimno tylko 4 stopnie i wiało a w Norwegii cały ten tydzień mieliśmy po 15 stopni a w sobotę ponad 20 🙂 to jest szok 🙂