Festiwal wianków w Waszyngtonie

by Lidia Krawczuk

Lincoln Memorial to monumentalny pomnik upamiętniający Abrahama Lincolna, szesnastego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Reflecting Pool to największy w Waszyngtonie tego typu zbiornik z wodą, w którym odbija się cały, liczący sobie 170 metrów wysokości Monument Waszyngtona. Obie budowle zaliczają się do największych atrakcji stolicy USA. Nie ma dnia, by nie spacerowali tutaj turyści, nie robili sobie zdjęć i nie przesiadywali na schodach prowadzących do mierzącego sobie prawie sześć metrów posągu prezydenta Lincolna ukrytego wewnątrz tej monumentalnej budowli.

Lincoln Memorial, wewnątrz budowli znajduje się posąg szesnastego prezydenta USA

Tutaj, w 1963 roku swoje słynne przemówienie wygłosił Martin Luther King. Tutaj odbywały koncerty poprzedzające inauguracje amerykańskich prezydentów. Tutaj kręcona była słynna scena z filmu Forest Gump i wreszcie tutaj polskie dziewczyny robią raz w roku wianki z kwiatów, a polskie grupy taneczne -ku zaskoczeniu turystów -prezentują tradycyjne polskie tańce.

tańczymy poloneza
udaję, że robię wianek;)

W sobotę wczesnym wieczorem u stóp Reflecting Pool wirowały kolorowe stroje grup „Krakowiaki” i „Ojczyzna”oraz Brothers-in-Law Band, które przyjechały na tę okazję z Baltimore (godzina jazdy samochodem od Waszyngtonu). Były tańce śląskie, tańce łowickie, ludowe i narodowe. To wszystko w ramach Festiwalu Wianków,  czyli Nocy Świętojańskiej i powitania lata po polsku, w samym sercu stolicy USA. Niestety, nie można było zgodnie z tradycją puścić wianków na wodę w Reflecting Pool, ale dziewczyny w białych sukienkach, z wiankami na głowie wykonały przy wodzie taniec trzymając się za ręce.

To był naprawdę fajny wieczór. Myślę, że większość Amerykanów trafiła na to święto totalnie przez przypadek, a niektórzy dali się nawet porwać grupom tanecznym do wspólnych pląsów. Sama zatańczyłam poloneza z czteroletnim synem, przypominając sobie jak wykonywałam charakterystyczny krok na własnej studniówce. Tylu polskich głosów i twarzy w jednym miejscu dawno w Waszyngtonie nie widziałam. A największą furorę robiły te dwie śliczne buzie, polskie studentki, który zgodziły się, bym opublikowała ich zdjęcie na moim blogu. Dzięki dziewczyny!

Zachęcam Was też do obejrzenia filmu z Nocy Świętojańskiej w Waszyngtonie, który przygotował mój mąż. Znajdziecie ten film tutaj.

Sprawdź także

Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Paulina
6 lat temu

świetna relacja i przepiękne zdjęcia! Te nasze polskie akcenty rewelacyjnie się komponują z waszyngtonem 🙂

1
0
Podziel się ze mną swoimi spostrzeżeniami, napisz komentarz.x