W tekście poniżej napiszę Ci co to jest Super Bowl, w jaki sposób Amerykanie bawią się w tym dniu, gdzie się spotykają, co jedzą, o co chodzi z reklamami podczas transmisji telewizyjnej oraz przytoczę kilka faktów dotyczących najważniejszego dnia dla kibiców w Stanach Zjednoczonych.
Super Bowl, co to właściwie jest?
Super Bowl to finałowy mecz o mistrzostwo w futbolu amerykańskim (zawodowa liga NFL). To trochę jak mecz o mistrzostwo Polski w piłce nożnej, albo lepiej, finał Ligi Mistrzów, tylko na znacznie większą skalę. Dlaczego? Ponieważ Stany Zjednoczone to wielki kraj, poza tym Amerykanie wypracowali sobie przez lata tradycje i rytuały związane z tym dniem. Tak na poważnie mistrzostwo Polski w piłce nożnej to przy finale Super Bowl wystrzał na poziomie kapiszona.
Dlaczego finałowy mecz to Super Bowl, skąd nazwa?
Wymyślił ją w 1966 roku Lamar Hunt, nieżyjący już właściciel drużyny NFL z Kansas. Początkowo termin „bowl” (miska, kula do gry, lecz również stadion sportowy) był używany w odniesieniu do finałowego meczu w pojedynkach drużyn akademickich, potem przeniesiono go również do zawodowego futbolu. Lecz Hunt wpadł na pomysł, żeby finał określać mianem Super Bowl. Inspiracją była zabawka za jaką szalały wówczas jego dzieci. Zabawka nazywała się Super Ball, czyli super piłka. Była to sprężysta, odbijająca się wielokrotnie piłeczka, jedna z najbardziej popularnych zabawek w Ameryce w latach 60. XX wieku.
Kiedy odbywa się Super Bowl?
Finałowa rozgrywka ma miejsce w niedzielę, w pierwszych tygodniach nowego roku a od paru lat jest to zawsze pierwsza niedziela lutego. Amerykanie próbowali nawet wymóc na administracji Baracka Obamy, by ustanowiono poniedziałek po Super Bowl świętem, czyli dniem wolnym od pracy. Na stronie Białego Domu pojawiła się wówczas elektroniczna petycja. Nie zdołano jednak zebrać wymaganych stu tysięcy podpisów, by ktokolwiek petycję rozpatrzył.
Czy bilety na finałowy mecz są drogie?
Tak. Średnio bilet na finałowy mecz kosztuje od 2,5 do 3 tysięcy dolarów. Ale tak naprawdę to tylko średnia. Najdroższe bilety potrafią kosztować ponad 20 tysięcy dolarów. Ceny za loże, do których można zaprosić znajomych idą również w dziesiątki tysięcy dolarów.
Gdzie Amerykanie oglądają Super Bowl?
W domach lub barach. Finał o mistrzostwo w zawodowym futbolu USA przyciąga przed telewizory ponad sto milionów Amerykanów. To najchętniej oglądane widowisko w telewizji. Finał jest więc w Stanach Zjednoczonych pretekstem do organizowania domowych imprez i wspólnego oglądania. Wiele osób idzie również do barów, dlatego, że w większości amerykańskich barów są wielkie telewizory. Na co dzień w barach włączone są albo kanały informacyjne, albo sportowe.
Co się je na imprezach podczas Super Bowl?
Wszystko co niezdrowe. Lecz przede wszystkim rządzą skrzydełka z kurczaka, podawane z selerem naciowym i sosem na bazie jogurtu. Najpopularniejsze są buffalo chicken wings, czyli skrzydełka w ostrym sosie buffalo o intensywnej, pomarańczowej barwie. Skrzydełka można smażyć w głębokim oleju i potem maczać w sosie, lub zamoczyć w sosie i upiec w piekarniku. Sos buffalo podawany jest jeszcze w osobnej miseczce do maczania już po upieczeniu (jeśli ktoś lubi naprawdę na bardzo ostro).
Musisz wiedzieć, że Amerykanie nie jedzą końcówek skrzydełek, dlatego w sklepach są tacki ze surowymi skrzydełkami odpowiednio przyciętymi (tak jak widzisz na zdjęciu powyżej). Przy okazji Super Bowl w Stanach Zjednoczonych zjada się ponad miliard 300 milionów skrzydełek. Oprócz tego popularne są guacamole, hamburgery, chipsy oraz wszystko, co zalicza się do kategorii finger food, czyli tego, co da się jeść palcami, bez użycia sztućców.
Z napojów rządzi piwo. Amerykanie piją dużo piwa i kupują od razu karton. Nie w każdym sklepie kupisz pojedynczą butelkę piwa. Zazwyczaj sprzedawane są wielopaki. Butelki czy puszki piwa na sztuki znaleźć można ewentualnie w lodówkach z napojami, lecz nie wszędzie.
O co chodzi z reklamami podczas Super Bowl?
Czas reklamowy podczas finału o Super Bowl transmitowanego w telewizji należy do najdroższych. W związku z tym, że mecz przyciąga przed telewizory sto milionów widzów i więcej, to cena za 30 sekundowy spot przyprawia o zawrót głowy. To w ostatnich latach średnio 5 milionów dolarów. Dla porównania 30-sekundowy spot emitowany podczas rozdania Oscarów kosztuje reklamodawcę niecałe 2 miliony dolarów.
Należy też pamiętać, że w przygotowanie reklam emitowanych podczas Super Bowl wkłada się o wiele więcej wysiłku niż zwykle a ich produkcja jest bardzo kosztowna. Amerykanie mają specyficzny stosunek do reklam emitowanych podczas Super Bowl. Głosują bowiem na najlepsze a także dyskutują na ich temat. Filmiki reklamowe pojawiają się w sieci z wyprzedzeniem i często mają rekordową liczbę odsłon zanim jeszcze zostaną wyemitowane w telewizji.
Jedną z firm, która od lat reklamuje się podczas Super Bowl jest producent chipsów Doritos. Ich reklamy są zawsze zabawne i pełne humoru. Zobacz poniżej.
Reklama facetem w samolocie (powyżej) zwyciężyła w konkursie organizowanym przez Doritos w 2015 roku a jej twórcą jest Amerykanin o polsko brzmiącym nazwisku Scott Zabielski. Zabielski dostał za swój film od producenta chipsów milion dolarów. Film został wyemitował podczas finału w telewizji. Amerykanin nakręcił reklamę kosztem 2 tysięcy dolarów. Mężczyzna mieszka na co dzień w Los Angeles i trudni się produkcją telewizyjną. W clipie wystąpili jego znajomi a także 13-to miesięczny wówczas syn.
Co to jest Super Bowl Halftime?
Halftime to przerwa w meczu, podczas której emitowane są reklamy oraz odbywa się wielkie show na murawie stadionu. Jest to koncert z udziałem gwiazdy lub gwiazd muzyki. Na boisko wjeżdża scena i rozpoczyna się koncert. W przeszłości w czasie halftime występowali między innymi Justin Timberlake, Beyonce, Lady Gaga, Katy Perry, Madonna, Prince, U2, Aerosmith czy Michael Jackson. W tym roku, podczas finału w 2021 roku na stadionie w Tampie na Florydzie wystąpi The Weekend.
Czy wszyscy znają zasady gry?
Cóż, tak jak każdy Polak zna się na piłce nożnej, tak każdy Amerykanin na amerykańskim futbolu. Mówiąc serio, jedni do sprawy podchodzą poważnie, inni traktują finał jako pretekst do towarzyskiego spotkania. Dla chcących opanować niuanse, są nawet szkolenia w tym zakresie. Widziałam kiedyś w telewizji, że organizowane są kursy, podczas których zgłębia się zasady gry. Po takim szkoleniu można zabłysnąć przed znajomymi podczas wspólnego oglądania finału.
Jeszcze coś ciekawego?
Przed finałem Super Bowl w sklepach można kupić ciasta i torty w kształcie piłki do gry wykorzystywanej w futbolu amerykańskim, mnóstwo tematycznych gadżetów a poza tym, to okres wzmożonej promocji telewizorów. Ceny bywają naprawdę kuszące, takie, jak w Black Friday. A już po finale, w mieście zwycięskiej drużyny odbywa się wielka feta, której punktem kulminacyjnym jest następnego dnia przyjazd drużyny na stadion i spotkanie z fanami.
Nie znam się na dyscyplinie, ale skoro to takie wielkie wydarzenie chętnie bym obejrzał. Bardzo apetycznie zapowiada się opis skrzydełek kurczaka, bardzo je lubię, chociaż takich typowych „Super Bowl”, nie jadłem. Pozdrawiam serdecznie, cieszę się, że wyjazd na narty się udał 🙂
P.S. Słowo kluczowe „kapiszon” – rewelacja 😉
Ha! Mówiąc szczerze też jestem zadowolona z kapiszona 😉 Uważam, że doskonale oddaje skalę 🙂
Tak, narty super, choć na jeden dzień. Pozdrowienia!
Niesamowicie ciekawią mnie takie wielkie imprezy sportowe i to nimi zainteresowanie. Sama bardzo chętnie wzięłabym udział w imprezie Super Bowl. W zeszłym roku oglądałam na YT i wcześniej usiłowałam rozgryźć zasady ale na niewiele się to zdało. Może kiedyś ogarnę zasady w footballu amerykańskim panujące 😉
OMG, ja do dziś orientuję się w nich piąte przez dziesiąte 😉 Nie oglądam regularnie meczów a Super Bowl traktuję jako pretekst do towarzyskiego spotkania, ale podoba mi się cała otoczka, atmosfera i zwyczaje 🙂